wrz 24 2002

kobajashi_three


Komentarze: 0

Taaaa... Mam na 9:40. I słucham sobie Flaw, nie ma to jak muzyka z rana. Zajebiste teksty goście mają, ciekawe kto im je pisze, bo z ich wyglądu wątpię że oni sami. A co tam? Pewnie będzie klasowka z angielskiego, pytanie z chemii, zadanie z polskiego, a muszę na religii załatwić sobie to kółko. W uszach. Żartuję. No trzeba przenieśc takie spotkanie z czwartku na środę albo wtorek. Eh... z rana to ja mam zawsze dobry humor no i że tak powiem, że patrzę na dzisiejszy dzień z nadzieją... Gdyby nie ten deszcz. Ale jest OK, jest OK :-)))

kobajashi_first : :
Do tej pory nie pojawił się jeszcze żaden komentarz. Ale Ty możesz to zmienić ;)

Dodaj komentarz